niedziela, 20 września 2009

Battalion - Winter Campaign (2005)


Battalion - Winter Campaign

Rok wydania: 2005
Gatunek: death metal
Kraj: Belgia

Skład zespołu:
Ruben Luts - wokal
Pieter Vandeputte - gitara
Kristof - gitara basowa
Tom Van Oosterwijck - perkusja

Tracklista:
01. Spitfire
02. Bombenkrieg
03. Warfiend
04. Nuclear Devastation
05. Winter Campaign
06. Monolith
07. Skeleton City
08. Superior Firepower
09. Defcon 696
10. The Swarm (Locust Invasion)
11. Ghost Of War

Debiutancki album Belgów - od razu słychać lekkie podjazdy pod Bolt Thrower. Ale to nic dziwnego, w końcu to właśnie Brytyjczycy najlepiej zagrali bitewny death metal, a jak się uczyć to tylko od najlepszych.

Na sam początek zostajemy zaatakowani Spitfire'ami - 30 sekundowe intro mające na celu wprowadzić słuchacza w odpowiedni nastrój - zresztą w dalszej części płyty znajdziemy też kilka wstawek "wojennych". Już od "Bombenkrieg" mamy staroszkolny łupany death metal - podejście jak najbardziej słuszne, dlatego fani Bolt Thrower mogą spokojnie sięgnąć po album Battalion, gwarantuję, że nie będą rozczarowani. Co prawda nie ma tutaj hipnotycznych riffów, ale za to zespół nadrabia agresją. Przeważają tutaj szybsze kompozycje z chwilowymi zwolnieniami - także typowych walców raczej próżno tutaj szukać. Jedno co mnie trochę drażni to chwilami gra perkusji - zwłaszcza wtedy kiedy do gry wtrąca się werbel. Poza tym o "Winter Camapign" złego słowa powiedzieć nie można - zwłaszcza jak spojrzy się na Battalion jak na debiutantów. A najlepszym numerem jest zdaje się "Nuclear Devastation" - chociaż wyróżnianie jakiegokolwiek utworu na tym albumie jest trochę naciągane, bo równie dobrze mógłbym tutaj wymienić każdy inny kawałek znajdujący się na "Winter Campaign".

Debiutancki krążek Battalion to chyba jeden z ciekawszych debitów w kategorii bitewny death metal w ostatnich latach. Granie wciągające, pełne agresywnych, ciężkich riffów i niesamowity klimat.

Ocena: 9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz