piątek, 5 maja 2023

Przegląd premier płytowych - kwiecień 2023

Kwiecień zaczął się niemal jak każdy z dotychczasowych miesięcy 2023 roku, czyli słabo. Ciężko było w początkowych dniach wyłowić coś ciekawego, za to w ostatni premierowy piątek (czyli 28 kwietnia) było tego tyle, że ciężko się było zdecydować, za który album najlepiej się zabrać. Nie ma co się oszukiwać, metalowy światek w kwietniu miał jedną ultra ważną i wyczekiwaną przez rzesze fanów premierę...ale nie znajdziecie jej w moim przeglądzie premier. Po prostu uważam, że umieszczanie tutaj płyty "72 Seasons" Metalliki byłoby sporym nadużyciem, bo nie ma sensu doceniać na siłę średniego albumu tylko dlatego, że nagrała go niegdyś ważna dla gatunku kapela. I nie odbieram Metallice tego, że nagrała kilka świetnych albumów, na których wychowały się masy fanów metalu. No, ale "72 Seasons" mnie zmęczyło okrutnie i nie zamierzam w najbliższym czasie do tej płyty wracać. Tym bardziej, że w kwietniu ciekawych wydawnictw naprawdę nie brakowało. I selekcja 25 płyt (+1 bonusowa), której dokonałem jest dla mnie nieco zaskakująca. Na ogół nie za wiele jest u mnie thrash metalu, a tymczasem w poniższym zestawieniu znajdziecie aż cztery albumy utrzymane w tym gatunku. Ponadto nie brakuje heavy metalu, black metalu, gothic metalu/rocka, awangardy...a nawet "guilty pleasure", które wiem, że jest złe, ale i tak lubię tego słuchać. Kwiecień był bardzo dobrym miesiącem w temacie premier (jak zresztą każdy miesiąc w tym roku) i poniższy przegląd jest tego doskonałym dowodem.