sobota, 17 października 2009

A Plea for Purging - A Critique Of Mind And Thought (2007)

A Plea for Purging - A Critique Of Mind And Thought

Rok wydania: 2007
Gatunek: metalcore
Kraj: USA

Tracklista:
01. Sons of Vipers, How Will You Escape the Judgement of Hell
02. While the Sparrow Sleeps
03. The Slaying of the Serpentine Dragon
04. The Betrayers
05. Perseverance
06. The Resurrection of The Beast
07. A Hymn of Praise
08. Death Has Been Swallowed Up In Victory
09. Everything and Nothing
10. Turn It Down

Zafascynowany albumem "Depravity" postanowiłem zaznajomić się z debiutem A Plea For Purging. Ba, nawet uznaję tegoroczny album tego bandu za najlepszy metalcore'owe wydawnictwo 2009 roku - prześcignęli nawet znane firmy w sposób wręcz idealny łącząc melodie z metalcore'ową agresją i elementami deathcore'a. Czy tak samo rewelacyjny był debiut?

Od razu mówię, że podczas pierwszego odsłuchu, który odbyłem kilka dni temu zauważyłem, że czegoś mi tutaj brakuje. Przy kolejnym odsłuchu wiedziałem już czego nie ma na "A Critique Of Mind And Thought" - otóż brakuje tutaj solidnego pierdolnięcia, którego nie zabrakło na drugim albumie. Pierwsze wydawnictwo brzmi bardziej jak obdarty z elementów deathcore'owych album "Depravity". Jestem nawet skłonny przyznać rację temu, kto będzie się upierał, że A Plea For Purging na debiucie grają metalcore z dużymi wpływami mdm-u - mnogość melodii wygrywanych na nieco wysuniętej do przodu melodyjnej gitarze wręcz poraża. Warto też wspomnieć o solówkach (co prawda krótkich, ale jednak), np. w "Death Has Been Swallowed Up In Victory". Jest tutaj też trochę mieszania, zabawy gatunkiem, ale raczej nic wielkiego, jedynie jakieś przebłyski. Prawdę mówiąc nawet wokalista tutaj brzmi jakoś inaczej - tak jakby kto inny tutaj stał za mikrofonem, ale od samego początku wokale w A Plea For Purging zapewniał Adrew Atkins. Tak jak napisałem na początku - największą różnicą jest umiejscowienie melodyjnej gitary, która została wypchnięta na przód, a riffująca została zepchnięta na tyły razem z perkusją i wokalem. I właśnie na melodie nie można tutaj narzekać - są bardzo dobre i wszędzie ich pełno. Jeśli jest chwila przerwy to wiadomo, że zaraz wyskoczy melodyjna gitara. Mimo tego nachalnego szpikowania mnie melodiami nie miałem ich dość - są bardzo dobrze wpasowane w całość. Brakuje mi tu jeszcze jednego - wyróżniającego się kawałka. Można powiedzieć, że "A Hymn Of Praise" jest inny, bo nawet słychać tutaj nieśmiałe podchody do beatdownu, ale to jednak za mało.

Album polecam zwłaszcza wielbicielom melodyjnie zasuwającej gitary, która wysuwa się na przód zostawiając pozostałe instrumenty i wokalistę z tyłu. Jak się okazuje A Plea For Purging ma różne twarze, każda z nich ciekawa na swój sposób - jednak wolałbym, żeby trzymali się ścieżki obranej na "Depravity". O ocenia decyduje głównie dobre wykorzystanie tej melodyjej gitary - moja nota za "A Critique Of Mind And Thought" to 8/10.

Ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz