Jaki to był ten 2014 rok? Dla mnie był bardzo dobry. Wiele kapel wróciło w wielkim stylu do swoich najlepszych lat. Inne formacje przebiły swoje najlepsze wydawnictwa za sprawą nowego albumu. Na naprawdę niewielu płytach się zawiodłem, więc faktycznie jest się z czego cieszyć. Stworzenie Top 30 w tym roku nie było dla mnie wielkim wyzwaniem. Tym razem nie przeszkadzała mi nawet zasada, że do finałowego zestawienia nie łapią się debiutanci (bo ci mają swoją oddzielną kategorię). Ten fakt nie uprzykrzył mi tym razem życia głównie dlatego, że w 2014 roku nie było tak rewelacyjnych debiutów jak w latach poprzednich. Wówczas brak takiej płyty w zestawieniu jak pierwszy album Ghost, Those Who Fear, czy Recflections był dla mnie zadrą nie dającą spokoju. Bez dalszego ględzenia - oto moje Top 30 2014 roku, prawdziwy miszmasz gatunkowy, więc każdy na pewno znajdzie coś dla siebie (podobnie jak poprzednio już bez opisów, które pojawiły się zestawieniach gatunkowych).
01. Within The Ruins - Phenomena
02. Emmure - Eternal Enemies
03. Einherjer - Av Oss, For Oss
04. Those Who Fear - Death Sentence
05. Godflesh - A World Lit Only By Fire
06. Thy Disease - Costumes of Technocracy
07. Behemoth - The Satanist
08. Anaal Nathrakh - Desideratum
09. Vallenfyre - Splinters
10. Edguy - Space Police - Defenders Of The Crown
11. Mustasch - Thank You For The Demon
12. Decapitated - Blood Mantra
13. Xerath - III
14. Harakiri For The Sky - Aokigahara
15. Slipknot - .5: The Gray Chapter
16. Angels & Airwaves - The Dream Walker
17. Devin Townsend Project - Z²
18. Centinex - Redeeming Filth
19. Hyperial - Blood And Dust
20. Triptykon - Melana Chasmata
21. Saving Grace - The Urgency
22. Rings Of Saturn - Lugal Ki En
23. Ringworm - Hammer of the Witch
24. Sister Sin - Black Lotus
25. Noctiferia - PAX
26. Mastodon - Once More 'Round The Sun
27. Nachtmystium - The World We Left Behind
28. Fallujah - The Flesh Prevails
29. Freedom Call - Beyond
30. Bloodbath - Grand Morbid Funeral
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz