By Night - A New Shape Of Desperation
Rok wydania: 2006
Gatunek: metalcore z elementami thrashu
Kraj: Szwecja
Tracklista:
01. It Starts Within (intro)
02. The Truth is Sold
03. People Like You
04. Through Ashes We Crawl
05. Same Old Story
06. Dead Eyes See No Future
07. Walls Of Insecurity
08. Idiot
09. Forsaken Love
10. Cursed By The Thought
11. Time Is Running Out
By Night to szwedzki zespół, który swoją działalność rozpoczął w 1999 roku, ale przez szereg lat nagrywał jedynie demówki - pierwszy LP tego bandu pojawił się dopiero w 2005 roku, a rok później udało im się nagrać "A New Shape Of Desperation", który ukazał się pod szyldem znanego Lifeforce Records. I właśnie ten album będzie tutaj pokrótce zaprezentowany.
Nie wiem, czy ja mam takie szczęście, bo szukając kolejnych albumów metalcore'owych nie sugeruje się dosłownie niczym - ani okładką, ani krajem, z którego pochodzi zespół, ani tym bardziej składem zespołu - z By Night nie znam żadnego muzyka. W każdym razie ostatnio trafiam na bardzo dobre wydawnictwa z tego gatunku - jak i pokrewnych core'owych. W każdym razie drugi LP szwedzkiego By Night okazał się być bardzo dobrym wydawnictwem metalcore'owym, w którym słyszalne są elementy thrashu (oczywiście nie jest on dominujący, jest to raczej taki dodatek). Zespół prezentuje szybki i energiczne podejście do tematyki - nie ma zabawy w zbytnie zwalnianie tempa, czy koszenie riffami przy samej ziemi. Za to są bardzo dobre gitary i partie perkusyjne - oczywiście wokaliście też nic zarzucić nie można. Z tych 11 utworów zawartych na "A New Shape Of Desperation" (opatrzonego niezłą okładką) jako wyróżniający się numer wybrałem "Idiot", w którym perkusja dosłownie zabija - niby kawałek trwa zaledwie 51 sekund, ale to prawdziwe zabójstwo i zniszczenie. Jak się okazuje nie trzeba skomplikowanej kompozycji, wciągającej linii melodycznej, czy wpadającego w ucho i łatwego do zanucenia refrenu - za to wystarczy niszcząca partia perkusji i nieco nieporadne riffy :-) Poza tym album jak najbardziej godny polecenia - zwłaszcza tym, którzy metalcore kojarzą głównie z takich tworów jak np. Caliban. Jedynym przystankiem na tym albumie jest zamykający go instrumental "Time Is Running Out" - przyznam, że bardzo ładne zwieńczenie tej agresywnej płyty. Muszę jeszcze dodać, że słuchając tej płyty bez problemu można odróżnić kolejne kawałki (co przy niektórych metalcore'owych produkcjach może sprawić nieco kłopotu) - zresztą polecam sprawdzić, już same intra do kolejnych utworów po prostu niszczą. Z tych bardzo dobrych, przykuwających uwagę muszę wymienić jeszcze "The Truth Is Sold", "Walls Of Insecure" i "Cursed By The Thought", który rozpoczyna się jak typowy thrashowy numer.
Jeśli ktoś jest ciekaw jak wypada połączenie na linii metalcore-thrash to może śmiało sięgać po album "A New Shape Of Desperation". Ten krążek to coś naprawdę magicznego - chociaż to chyba nie jest odpowiednie słowo, bo ten album to jak napalm zrzucany na metalcore'owe bandy wrzucające popowe refreny.
Ocena: 9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz