niedziela, 21 sierpnia 2016

With Different Eyes - Inevitable (2016)

With Different Eyes - Inevitable

Data wydania: 30.04.2016
Gatunek: instrumental metalcore/djent/progressive metal/post-rock
Kraj: Polska

Tracklista:
01. Origin
02. Waves Of Eternity
03. In Motion
04. Demons Of The Past
05. Yautja
06. Resurrection
07. Invasion
08. Design The Future (feat. Waldemar Jędruszak)
09. Reminiscence
10. The Distance (feat. Waldemar Jędruszak)
11. Spaceless
12. Inevitable

Skład:
Artur Jasiorski - gitara, programowanie perkusji i gitary basowej

Jeszcze jakąś dekadę temu nie byłem entuzjastą instrumentalnych wydawnictw metalowych. Wokal był dla mnie niezbędną i integralną częścią każdego albumu. Jeszcze jeden, czy dwa instrumentalne numery na danym wydawnictwie byłem w stanie zrozumieć, ale cały materiał pozbawiony wokalu? Moje podejście do tematu znacznie się zmieniło, kiedy w moje ręce wpadła płyta "Speed Metal Messiah" Joe Stumpa. To właśnie ten wydany w 2004 roku album ostatecznie przekonał mnie do tego, że płyta metalowa pozbawiona wokalu wcale nie jest uboższa. Wręcz wywołuje zdecydowanie większe emocje i sprawia, że takiego wydawnictwa słucha się z większą uwagą. W ostatnich latach prężnie rozwija się djent, w którego wersji instrumentalnej niepodzielnie króluje formacja Animal As Leaders z niesamowitym Tosinem Abasim na froncie. Ale na naszym krajowym poletku też mamy reprezentantów tego nurtu. With Different Eyes to świeży projekt, który jest dziełem jednego człowieka, Artura Jasiorskiego. W kwietniu muzyk wydał swój debiutancki album zatytułowany "Inevitable".

Debiutancki album With Different Eyes to 12 kompozycji dających łącznie 44 minuty grania. Trzy z zawartych tutaj utworów pojawiły się już wcześniej na epce "Singles", ale zostały one nagrane na nowo i w takiej wersji zamieszczone na "Inevitable". Płyta zaczyna się od spokojnego wstępniaka, który ma zaledwie zarysować to, czego będzie można doświadczyć w dalszej części albumu. A jak jest dalej? Na pierwszym pełnym wydawnictwie With Different Eyes dominuje djent mieszający się z metalcorem, więc zagorzali przeciwnicy tych stylów muzycznych pewnie szybko zakończą swoją przygodę z twórczością Artura Jasiorskiego. Jednak nie ma też co zbyt wcześnie się zniechęcać, bo "Inevitable" ma naprawdę sporo do zaoferowania. Pierwszy raz obcując z zawartością tego wydawnictwa czułem się bardzo podobnie, jak w momencie odkrycia twórczości Paula Wardinghama. Kosmiczna okładka With Different Eyes nie jest chyba dziełem przypadku, bo faktycznie kryjący się za nią materiał to prawdziwy kosmos. To jak podróż przez najniebezpieczniejsze rejony galaktyki z pominięciem wszelkich spokojniejszych miejsc. Świadczy o tym duża intensywność utworów zawartych na "Inevitable".



Nie liczcie za bardzo na chociażby chwilę oddechu, ten możecie łapać tylko na początku, ewentualnie pod koniec danej kompozycji, bo tylko wtedy jest na to czas. Słuchając kolejnych kompozycji zawartych na debiutanckim albumie With Different Eyes miałem wrażenie, że Artur tworząc utwory czerpał inspiracje z początków Born Of Osiris i późniejszej twórczości After The Burial, którzy za sprawą wydanego w 2013 roku albumu "Wolves Within" szybko wskoczyli na szczyt moich ulubionych core'owych formacji. Ale "Inevitable" to nie tylko metalcore i djent, znaleźć tutaj można również sporo post-rockowych elementów, ale też nie brakuje elektroniki, której obecność najbardziej zaznaczona jest w numerach "Invasion" oraz "Spaceless". Natomiast post-rock pojawia się tutaj naprawdę często, wystarczy puścić chociażby "The Distance", czy "Resurrection", żeby przekonać się, że Artur nie stroni od tego gatunku. Gościnnie na płycie udziela się Waldemar Jędruszak, który pracował nad miksem materiału oraz pomagał przy produkcji "Inevitable". Gitarzysta formacji Scylla zajmował się również produkcją albumu grupy Materia. I na debiucie With Different Eyes słychać, że jest to człowiek doskonale znający się na swojej pracy, bo brzmienie, jak i produkcja "Inevitable" wypadają świetnie. I nie chce się wierzyć, że cały ten materiał to dzieło jednego człowieka. Artur Jasiorski musiał zapewne wykonać ogromną pracę, żeby wszystko tutaj dopiąć na ostatni guzik. Co prawda perkusja i bas są programowane, więc mamy do czynienia z komputerową precyzją, ale praca gitary to już w 100% jego dzieło. "Inevitable" to album kompletny, który od samego początku do końca trzyma słuchacza w garści. Intensywność tego wydawnictwa może niektórych odrzucić, ale jeżeli jesteście zaznajomieni z djentem, czy progresywnym metalcorem, to zapewne łykniecie ten materiał bez żadnego problemu.


Kosmiczna okładka zdobiąca album "Inevitable" zapewne nie jest przypadkowa, bo With Different Eyes w swojej muzyce zabiera słuchacza w najbardziej niebezpieczne i niezbadane rejony galaktyki. Tak przynajmniej odbieram to niezwykłe wydawnictwo, które jest instrumentalną perełką na polskiej scenie metalowo-core'owej. Cieszę się, że miałem okazję obcować z tak intensywną i jednocześnie pełną emocji muzyką, która powinna być zauważona, ale również doceniona przez fanów instrumentalnej muzyki progresywnej, czy djentu.

Ocena: 5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz