Przyszedł czas na ostateczne podsumowanie 2011 roku - tym razem już nie będę się bawił w skrótowe wyjaśnienie dlaczego dany album znajduje się na takim, a nie innym miejscu, bo wyjaśniałem to już w poprzednich zestawieniach. Po prostu top 10 + 20, którą chciałem wyróżnić, czyli raczej top 30. Moje podsumowanie muzycznych premier w ostrym graniu roku 2011:
01. Sideblast - Cocoon
02. Sleeping Giant - Kingdom Days In An Evil Age
03. Iced Earth - Dystopia
04. Trap Them - Darker Handcraft
05. Demonical - Death Infernal
06. Samael - Lux Mundi
07. Powerwolf - Blood of the Saints
08. Einherjer - Norrøn
09. Septicflesh - The Great Mass
10. 16Volt - Beating Dead Horses
-------------------------------------------------------11. Oranssi Pazuzu - Kosmonument
12. A((Wake)) - A((Wake))
13. Pagan's Mind - Heavenly Ecstasy
14. Jungle Rot - Kill On Command
15. Toxic Holocaust - Conjure And Command
16. Iperyt - No State Of Grace
17. Casey Jones - I Hope We're Not The Last
18. Emmure - Speaker Of The Dead
19. Born Of Osiris - The Discovery
20. Descending - New Death Celebrity
21. Mastiphal - Parvzya
22. Sparzanza - Folie à Cinq
23. The Devil Wears Prada - Dead Throne
24. Criminal - Akelarre
25. Switchtense - Switchtense
26. Vektor - Outer Isolation
27. Craft - Void
28. Taake - Noregs Vaapen
29. Devin Townsend - Deconstruction
30. Duff McKagan's Loaded - The Taking
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz